Oto dzień, w którym wszyscy pracownicy biorą udział w tej uroczystości, zapominając czasami o prawdziwym znaczeniu tego dnia na świecie.

Ale w końcu dlaczego mamy Święto Pracy? Jaka jest historia tego święta i dlaczego w czasie Międzynarodowego Święta Pracy w wielu krajach na całym świecie nikt nie pracuje?

Podobnie jak Międzynarodowy Dzień Kobiet, Międzynarodowe Święto Pracy obchodzone jest z powodu ruchu socjalistycznego, który miał miejsce ponad sto lat temu. Tak więc, w 1889 roku Kongres  II Międzynarodówki Socjalistycznej zdecydował, że 1 maja ma być Międzynarodowym Świętem Pracy, ku pamięci ofiar strajku generalnego, który odbył się w Chicago. Kiedy to  upamiętnienie stało się uroczystością dla pracowników, ponad 80 krajów przyjęło je aż do dzisiaj.

Wpływ tych wydarzeń, które miały miejsce ponad wieku temu w Stanach Zjednoczonych, był czymś więcej niż tylko dniem wolny, aby świętować. Ze względu na te wydarzenia, dzienny czas pracy stał się, jak wiemy dzisiaj, 8-godzinny.

Kilka lat temu, 1 maja był obchodzony w krajach socjalistycznych z paradami wojskowymi i pracowniczymi, czemu towarzyszyły różnego rodzaju hasła. Jednak wraz z upadkiem bloku socjalistycznego w Europie Wschodniej, tylko kilka krajów socjalistycznych organizuje tradycyjne parady (na przykład: Chiny, Korea Północna, Kuba).

W dzisiejszych czasach, w Rumunii i w Polsce to święto stało się bardziej możliwością zorganizowania grilla z rodziną lub z przyjaciółmi, wyjazdem nad morze lub góry, sposobem na dobre samopoczucie.

Ja w tym dniu cieszyłem się czasem wolnym i zwiedzałem miasto, w którym mieszkam -  Łódź.

Więc odwiedziłem miejsce,  w którym w czasie II wojny światowej zostało utworzone getto Litzmannstadt (drugie najważniejsze w Polsce). Oczywiście w tym getcie nie zapewniono żadnych praw pracowniczych, ludzie stąd najczęściej byli wykorzystywani do wyczerpania. Wszystko co pozostało po tym getcie to Cmentarz Żydowski (miejsce, gdzie pochowano tych, którzy zginęli w getcie i innych ludzi, którzy zmarli przed lub po zamknięciu getta) i Stacja Radegast, miejsce, z którego ludzie przebywających w getcie wywożeni byli do różnych obozów koncentracyjnych, takich jak Auschwitz.

To smutne, że tak wiele osób cierpiało z powodu ideologii, która mówi, że niektórzy ludzie są lepsi od innych. Przed Bogiem wszyscy jesteśmy równi.

Zaraz po wizycie na Stacji Radegast, odbyłem krótką wizytę w Muzeum Kanału "Dętka", znajdującym się na Placu Wolności. To był pierwszy dzień, kiedy ten kanał można było zwiedzać. Kanał zwiedzałem 15 minut, ma długość 142 m i został zbudowany w 1926 roku.

Dla mnie ten dzień był okazją, aby cieszyć się tym, co miasto może zaoferować ludziom, którzy tutaj przybyli.